poniedziałek, 16 września 2013

Hm.. znikający Konopczyńscy

Ostatnio nie mam zbyt wiele czasu na genealogię, na  nic zasadniczo nie mam czasu... Praca, remont , dzieci, szkoła... Ale trafił mi się jeden wieczór.. więc dosiadłam się do Genbazy w poszukiwaniu Konopczyńskich... Już ustaliłam że Zofia przeżyła sobie spokojnie całe życie bez aktu urodzenia, ale dalej wyglądało że pójdzie gładko i znów... namierzyłam Kownaty Wojnowe, parafia Ciechanów... i rocznik po roczniku przeglądałam w poszukiwaniu Antoniego... Rozbieżność dat z innego aktu a rzeczywistą jedyne 7 lat więc średnia przeciętna ilość.. Znalazłam Antoniego , znalazłam jego brata Andrzeja rok później i znów zniknęli... nie mam punktu zaczepienia, nic. Nie wiem skąd jest matka Antoniego i Andrzeja, nie wiem skąd pochodził ich ojciec.. czyli znów trzeba będzie macac po omacku albo czekać aż się "objawią" w genetece... ech.


Idę spać... jutro szkoła. obowiązki... Ciekawe kiedy znów znajdę chwilę...