Pisałam wcześniej, że udało mi się ruszyć z Dąbrowskimi czyli moja linia po mieczu... ale czasu jakoś zabrakło żeby coś więcej o moim śledztwie napisać.
Dzięki porządkowaniu drzewa z portalu mundia- szkoda, że przejętego przez ancestry rok temu, uświadomiłam sobie że nie muszę udać się do Nowego Miasta nad Pilicą aby ruszyć dalej bo mam dane rodziców mojego pradziadka Józefa Dąbrowskiego z jego aktu zgonu. Czasem tak jest, że otrzymujemy dokument a w chwili otrzymania nie ma szans na ruszenie z kopyta z poszukiwaniami bo brak danych dostępnych i jakoś nam się zakoduje poprzedni stan wiedzy i... stoimy w miejscu mimo że moglibyśmy już dawno ruszyć dalej.
Och jak miło było gdy po wpisaniu w genoszukacz nazwisk Dąbrowski i Bator (nazwisko panieńskie Matki Józefa) pojawił sie ślub rzeczonego Józefa i Tekli Radzymińskiej, którego to chciałam szukać w Nowym Mieście oraz ślub rodziców Józefa.
W Białej Rawskiej a dokładnie w okolicznych wsiach, głownie w Starej Wsi, rodzi się też dziewięcioro rodzeństwa Józefa.
Nagle znikają mi a w akcie ślubu Wawrzyńca Dąbrowskiego z Franciszką Bator jest podane miejsce urodzenia Wawrzyńca -Popiele.
Popiele pod Gryficami raczej odpadały, Popiele na Ukrainie.. tez za daleko jak na chłopów, chociaż...?
I z pomocą przyszli koledzy genealodzy z facebookowej grupy. Ktoś podrzucił folwark Popiele w parafii Lutkówka koło Mszczonowa. To zdecydowanie bardziej pasowało. Obecnie po folwarku nie ma śladu. Popiele to jedynie nazwa uliczki ale to jest to miejsce z którego Dąbrowscy przewędrowali do Białej Rawskiej.
Paweł Dąbrowski był w Popielach sołtysem.. ubawiła mnie ta wypatrzona w którymś akcie wzmianka... widocznie historia lubi się powtarzać bo mój Ojciec przez dwie kadencje był na tym dumnym stanowisku, a jego brat chyba nawet dłużej. Czyli kontynuowali tradycję rodzinną - no cóż, że po pięcio pokoleniowej przerwie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz