czwartek, 25 października 2012

Indeksowanie a historia Warmii i Mazur

Indeksuje śluby parafii Dylewo pod OStródą z lat 1874-1909.  Znajduje wśród nazwisk mnustwo tych które brzmią mi znajomo... znajomo bo noszą je osboy z którymi chodziłam do podstawówki. Wydawało mi sie że praktycznie większość  mieszkańców moich okolic to ososby napływowe bo mieszkańców tych terenów wysiedlono... jednak okazuje się że wielu kolegów lub zwykłych znajomych szkolnych wygląda na to że z obawy przed przesiedleniem, lub przed innymi represjami  ukryło fakt iż mnieszka tam od zawsze.

Ciekawa jestem ile ciekawych spostrzeżeń przyjdzie mi jeszcze w trakcie indeksowania...


Indeksowanie ma jeszcze jedną wartość dla mnie. Mam przekonanie, że pamięć o ludziach trwa dopóki ktoś wymawia ich nazwiska. Tak więc ...dbam o pamięć o tych którzy z racji upływu czasu stali się bezimienni....

Wracam do indeksowania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz